Jeśli to, co robisz daje Tobie satysfakcjonujące wyniki finansowe, ten artykuł nie jest dla Ciebie. Nie liczę też, że się zgodzisz z tym, co za chwilę przeczytasz. Wręcz przeciwnie uważam, że wywoła to sporo kontrowersji. Musisz tylko wiedzieć, że wszystko czego się dowiesz wynika z moich obserwacji i doświadczenia.
Co jest lepsze?
Chcę byś wiedział, że nie znajdziesz tutaj jednoznacznej odpowiedzi.
Moim celem nie jest przekonywanie Ciebie do jakiejkolwiek strony. To co za chwilę usłyszysz powinno jednak dać Ci trochę do myślenia i spowodować, że zatrzymasz się na chwilę i się zastanowisz. Jak pewnie wiesz, świat się ciągle zmienia, ciagle powstają jakieś nowe rzeczy, wynalazki. Okazuje się, że coś co działało wcześniej, dziś wygląda już zupełnie inaczej, zmienia się też mentalność społeczeństwa. Zgodzisz się ze mną, że ludzie dążą do wygody, próbując ułatwić sobie co się da…
Pomyśl przez chwilę jak wyglądał świat internetu 15 lat temu a jak to wygląda dziś. Czy przypadkiem nie jest tak, że czegoś kiedyś nie dało rady załatwić drogą online a dziś jest to na porządku dziennym.
Widzisz, tak się dzieje z każdym sektorem naszego życia. Pewne zmiany są konieczne. Jestem w stanie zaryzykować i powiedzieć, że pewne zmiany są wręcz nieuniknione!
Wiesz dlaczego dinozaury wyginęły?
Nie dlatego, że były słabe ale dlatego, że nie były w stanie dostosować się do zmian, które nastąpiły. W biznesie marketingu sieciowego jest podobnie. I albo te zmiany zastosujesz i przyjmiesz jako oczywistą oczywistość albo znikniesz jak dinozaury.starzy zagorzali liderzy MLM powoli tracą na tym, że się nie dostosowują, Oczywiście nie uogólniam tego!
MLM tradycyjny jest i będzie istniał (oby!) Chodzi mi bardziej o to, że myślenie się zmienia. Jeśli pokazujesz komuś alternatywę – wygodniejszą ale równie skuteczną – to jak myślisz, co on wybierze?
Chcę też abyś wiedział, że szanuję MLM tradycyjny – nawet uważam, że jest bardzo dobry a w zasadzie pewne jego elementy, dlatego jestem zwolennikiem rozwiązań hybrydowych czyli łączenia dwóch rodzajów działania.
Teraz chcę pokazać Tobie tylko część elementów, które różnią dwa podejścia do MLM.
Zakres dotarcia
Biznes MLM prowadzony w sposób tradycyjny charakteryzuje się tym, że spotykasz się z kimś 1:1 podczas “rozmowy stolikowiej” i prezentujesz to, co masz do zaprezentowania. Problem w tym, że masz bardzo mocno ograniczone pole dotarcia. Przecież nie możesz być jednocześnie w kilku miejscach naraz. Nie mozesz tej samej prezentacji poprowadzić we Wrocławiu, poznaniu, Warszawie, Londynie i Paryżu – bo i tam mogą być osoby z którymi warto byłoby porozmawiać. Jak więc zauwazyłeś zakres dotarcia w tradycyjnym ujęciu jest mocno ograniczony.
W Internecie z kolei nie ma bariery odległości. Przy użyciu nowoczesnych technologii możesz w tym samym czasie spotkać się i porozmawiać z każdym, bez względu na odległość.
Jakość potencjalnych osób.
Każdy mówi: zrób listę. No, fajnie, tylko problem w tym, że na tej liście są osoby niezainteresowane. Żeby była jasność – jestem zwolennikiem budowania tradycyjnej listy ale uważam, że należy równiez budować listę w inny sposób.
Niestety, nie zawsze osoby z Twojej listy będą zainteresowane tym, co Ty masz. Czasami wręcz przeciwnie. Duże znaczenie odgrywają tu wasze relacje, nie jest to jednak temat na dziś.
W Internecie masz możliwość budowania listy kontaktów, lista ta jednak jest znacznie wartościowsza pod kątem jakości.
Prosta sprawa – budujesz listę osób, które już wstępnie są zainteresowane branżą MLM, czyli nie musisz już tłumaczyć dlaczego to nie piramida i dlaczego to dobry model biznesu.
Oszczędność czasu i pieniędzy.
Mów, co chcesz ale nie przekonasz mnie, że MLM tradycyjny nie generuje większych kosztów niż działanie w Internecie.
Musisz pójść do restauracji, kupić kawę czy wodę i jeśli jesteś w dobrym hotelu to już 20 zł nie jest Twoje. Jeśli Twój sponsor jest z Tobą też pewnie czegoś się napije a to Ty płacisz. Często mówi się by robić np. 5 spotkań dziennie.
5 x 20 zł = 100 zł
Do tego paliwo i miesięczne koszty stają się ogromne.
Przy działaniu online oczywiście też są wydatki. Musisz mieć odpowiednie narzędzia ale ich koszt to ułamek kwoty którą wydasz w restauracji. Co więcej, te narzędzia są nawet za darmo jeśli będziesz mocno chciał.
Nie chcę tu nawet wspominać o czasie, jaki zajmuje spotkanie 1:1 – o ile gość przyjdzie a nie “zepsuje mu się auto” lub zapomni.
Działając online ten czas jest zminimalizowany. Nawet jeśli ktoś nie przyjdzie na Twoje spotkanie, nowe możesz zrobić natychmiast.
Automatyzacja.
To właśnie automatyzacja jest jednym z kluczowych elementów, które przekonują mnie do Internetu. Tutaj raz wykonana praca przynosi stałe efekty. Jeśli chcesz mieć większe efekty wystarczy zwielokrotnić ilość raz wykonanej pracy.
Marketing sieciowy w Internecie wiąże się z budowaniem tzw. tuneli sprzedażowych. Raz zrobiony tunel będzie pracował dla Ciebie już zawsze. Oznacza to, że Ty sam pracujesz 24/7 bez przerwy i bez znaczenia czy to noc, dzień, weekend, święta czy cokolwiek innego – praca jest automatyzowana w dużym stopniu.
O biznesie robionym w tradycyjny sposób powiem tylko tyle – jeśli pójdziesz na spotkanie to możesz mieć efekt w postaci sprzedaży. Jeśli nie pójdziesz efektu nie będzie.
Podsumowanie.
To tylko nieliczne elementy jakie wymieniłem, które wskazują ogromne różnice. Tych elementów jest dużo dużo więcej.
Jeśli chodzi o mnie to uważam, że nie można robić biznesu MLM tylko w Internecie i należy stosować hybrydę – czyli łączenie obu postaci. Zdecydowanie jednak opowiadam się za wersją, która wykorzystuje do tego Internet.
Pamiętaj jednak, że tu nie chodzi o to, że robisz biznes w Internecie ale o to, że robisz go wykorzystując do tego Internet.
Autor: Ireneusz Fudro
www.IreneuszFudro.pl
