Zapewne znasz takie powiedzenie: „co za dużo to niezdrowo”. Często jest tak, że nasz umysł przyswaja tylko pewną część informacji do głowy a o całej reszcie już nie ma mowy. Jest wręcz nie do ogarnięcia na raz a nawet i na kilka razy by posiąść całą wiedzę świata. Jeżeli jest tak, że koncentrujemy swoją uwagę na kilku rzeczach na raz – nasza uwaga zostaje rozproszona. Tym bardziej nie jesteśmy w stanie być z wieloma rzeczami na bieżąco ponieważ samo rozdrabnianie się powoduje rozdrażnienie umysłu i rozdwojenie jaźni. :roll: Skąd to wiem? Bo sam to przerabiałem i przerabiam przez wiele lat. Wyluzuj a wtedy przyspieszysz. 8-)
- Zrób listę tego co chcesz zrobić
- Podziel ją na kategorię i wpisz pod nimi czynności zmierzające do celu
- Jeżeli masz kilka celi – zrób z każdym z nich to samo
- A teraz się zastanów, czy wszystkie cele są jednakowo ważne, czy możesz z któregoś z nich zrezygnować na rzecz drugiego
- Lepiej jest mieć przed oczami nasze cele
Nie możesz być zawsze wszędzie na raz. To rodzi Twoją frustracje, że chcesz w jednej chwili wykonać kilka zadań. Część z nich możesz ze sobą łączyć i wtedy może Ci się przez jakiś czas wydawać, że panujesz nad sytuacją, ale to nadal będzie wyglądało jak mała pogoń.
Załóżmy, że nie przystąpiłeś jeszcze do żadnego z biznesów online a myślisz, że w im więcej przystąpisz tym lepiej – jest błędem. Rodzi to w Tobie takie poczucie, że chciałbyś wejść we wszystko na raz. Może pojawić się też sytuacja, że jesteś już w jakimś biznesie a chciałbyś być w kolejnych pięciu. Nie jesteś. I co teraz? Jest Ci ogromnie przykro, że nie możesz wystartować w kolejnych biznesach a nie rozkręciłeś/aś dobrze jednego? Dwóch? Zarówno jeżeli myślisz, że postawisz va banque tylko na jeden z tych biznesów – też może się okazać to błędem. A więc jak to wszystko odpowiednio wyważyć?
Każdy ma swoją strategię działania oraz inne możliwości finansowe, ale wg mnie reguła jest jedna – wszystko ma swoją kolejność. Możesz wystartować w dwóch biznesach na raz i z wypracowanych zysków tych dwóch przejść wtedy do trzeciego. Wtedy wiesz, że stoisz już na trzech nogach i dopóki się nie ustabilizują to nie wchodzisz do czwartego. Proste. Póki co skup się tylko na tym jednym. To wszystko wymaga jednak od nas sporo cierpliwości i czasu a między czasie pojawiać się będzie na 100% masa innych kuszących biznesów i biznesików. Czy ogarniesz je wszystkie w minimalnym poziomie, czy też 1-2 w maksymalnym? Decyzja należy do Ciebie. Przemyśl to. :idea: