Marketing szeptany – co to takiego?
Marketing Szeptany jest coraz to bardziej popularyzowany, który swą skuteczność zawdzięcza niewątpliwie niezwykle naturalnym i spontanicznym środkom reklamy.
Kampanie reklamowe prowadzone w Internecie opierają się na wielu różnych źródłach, są zazwyczaj bardzo rozbudowane i łączą w sobie co najmniej kilka czynników i sposobów promocji firmy.
Jak sama nazwa wskazuje, informacje na temat promowanej marki , pochwały i wyrażanie własnego zdania na jej temat są „szeptane” do ucha potencjalnych klientów przez osoby, które prowadzą z nimi dyskusję, opisują, opowiadają, argumentują i zachęcają do wymiany opinii. .
Efektywność marketingu szeptanego potwierdza fakt, że ludzie są bardziej skłonni wierzyć sobie nawzajem, niż reklamom telewizyjnym czy wyskakującym znienacka banerom na odwiedzanych stronach internetowych, które często jedynie irytują i w pierwszym przypadku wywołują chęć przełączenia kanału, a w drugim jak najszybszego wyłączenia niechcianego okienka.
Marketing szeptany to naturalny sposób reklamy poprzez komunikację z użytkownikami Internetu w żadnym stopniu nie przypomina spamu, nie jest nachalny i trafia do grup, które zainteresowane są promowanym produktem lub usługą, prowokując niewinną wymianę zdań, nie narzuca nikomu jedynej słusznej pozytywnej opinii na temat obiektu reklamy, a wszczyna jedynie dyskusję na jego temat.
W dobie wielu możliwości promocji własnej marki, firmy wybierają przeróżne opcje trafiania do klienta, biorąc pod uwagę docelową grupę potencjalnych zainteresowanych, ich wiek, zainteresowania i potrzeby.
Jeżeli zatem chcemy trafić do osób spędzających część swego czasu w Internecie, marketing szeptany jest z pewnością bardzo dobrym wyborem, który przysłuży się do reklamy marki w sposób wręcz niezauważalny dla osoby, która owej reklamie będzie poddana. Warto zatem zainteresować się bliżej tym tematem i zainwestować w usługi profesjonalnych firm, które wykonają to zadanie fachowo.
Uwaga! Źle wykonany marketing szeptany może przynieść odwrotne rezultaty do zamierzonych!
Pozdrawiam
Michał Kupczyk