Zacznę od tego, że dobra analiza nie zawsze daje nam gwarancję trafienia typu. Jest wiele czynników, które mogą wpłynąć na przebieg a później wynik meczu. Oto kilka najważniejszych:
– Czerwona Kartka przeważnie za brutalny faul
– Kontuzja kluczowego zawodnika na początku meczu
– Sędzia też może być czynnikiem decydującym ( przykład z ostatniego finału Ligi Europejskiej: mecz pomiędzy Liverpool-Sevilla. Liverpool prowadzi 1-0 od 20 minuty ; w 35 jak i 40 minucie nie zostają odgwizdane 2 rzuty karne dla Liverpoolu po 2 krotnym zagraniu ręką przez graczy Sevilli. I co się dzieje: w drugiej połowie Sevilla zdobywa 3 bramki i wygrywa puchar. Gdyby Liverpool schodził na przerwę prowadząc słusznie 3-0 a nie 1-0 to na 99% miałby puchar w garści.
– Ustawiony mecz to zjawisko coraz bardziej widoczne w światowej piłce. Najsłynniejsza afera ostatnich lat czyli Afera Calciopoli – włoska afera piłkarska. Brały w niej udział kluby z Serie A i Serie B. Skandal ujrzał światło dzienne w maju 2006 roku poprzez włoską policję, stawiającą zarzuty Juventusowi Turyn i innym zespołom: AC Milanowi, Fiorentinie, Lazio i Regginie Calcio. Zarzuty miały związek z intensywną komunikacją pomiędzy zarządami klubów a włoskimi arbitrami. Według oskarżycieli Juventus Turyn miał być liderem w tym czasie. Jak się później okazało wymienione wcześniej kluby wybierały sobie korzystnych dla siebie sędziów w wybranych spotkaniach.
- Drugi czynnik
Tabela nie zawsze oddaje prawdziwą formę drużyny. Szczególnie tutaj mowa o pierwszych kolejkach sezonu. Na początku jest najwięcej niespodzianek. Mój pamiętny przypadek z Ligi Angielskiej: miałem kupon z 5 zdarzeniami i wszystko ładnie weszło, tylko został pewniak który patrząc na formę drużyny z tabeli na 9 ostatnich meczów wygrała wszystkie i grała z drużyną z dołu tabeli (mecz Chelsea-Crystal Palace sezon 2006/2007) i wyniku możecie się domyśleć 1:3 dla Crystal. Wiec Tabela jest dobra do analizy ale nie da 100% zysku.
Więcej czynników w kolejnym wpisie